Startuje najdłuższy sezon w historii F1. Wszystkie 23 wyścigi obejrzycie w Viaplay

W tegorocznym kalendarzu Formuły 1 znalazły się 23 wyścigi. Początkowo sezon 2023 miał być jeszcze bardziej intensywny i składać się z 24 rund (w poprzednich dwóch kampaniach kierowcy rywalizowali podczas 22 startów). W porównaniu z ubiegłym rokiem nowością w terminarzu są Grand Prix Kataru oraz Grand Prix Las Vegas, zabrakło zaś miejsca dla Grand Prix Francji.

Skąd zatem plany na aż 24 wyścigowe weekendy? Po kilkuletniej przerwie Formuła 1 miała wrócić do Chin. Szanghaj kierowców miał przywitać w połowie kwietnia. Wprowadzona przez chiński rząd polityka "zero COVID" od początku stawiała jednak ten powrót pod sporym znakiem zapytania. I choć w ostatnim czasie w Państwie Środka poluzowano obostrzenia, władze F1 ostatecznie postanowiły zrezygnować z rywalizacji na torze Shanghai International Circuit.

Bahrajn i Arabia Saudyjska na początek

74. sezon Formuły 1 rozpoczął się 5 marca w Bahrajnie. Otworzony w 2004 r. tor ponownie gościł inauguracyjne Grand Prix. Przed rokiem najszybszy na obiekcie w Sakhir był Charles Leclerc. Podium uzupełnili partner Monakijczyka z teamu Ferrari Carlos Sainz jr. oraz Lewis Hamiliton w Mercedesie.

Brytyjczyk jest zresztą rekordzistą pod względem liczby zwycięstw w Grand Prix Bahrajnu. Dotychczas wygrywał tam już pięciokrotnie. Czterema triumfami może poszczycić się Sebastian Vettel, a trzema Fernando Alonso. Niemiec po sezonie 2022 zakończył jednak karierę w F1. Co ciekawe, w barwach teamu Aston Martin zastąpił go właśnie Alonso. Dla mistrza świata z 2005 i 2006 r. i jednego z najbardziej lubianych kierowców w stawce to już piąty pracodawca w królowej motorsportu. Wcześniej Hiszpan jeździł dla Minardi, dwukrotnie dla Renault i McLarena, a w latach 2010–2014 reprezentował Ferrari.

W marcu ekipy F1 czeka jeszcze jedno Grand Prix na Bliskim Wschodzie. Dwa tygodnie po Bahrajnie zespoły przeniosą się do Arabii Saudyjskiej (wyścig zaplanowano na 19 marca). Na tamtejszym Jeddah Corniche Circuit kierowcy będą ścigali się dopiero po raz trzeci. Premierową rundę w 2021 r. wygrał Hamilton, a rok temu najlepszy okazał się Max Verstappen.

Co ciekawe, tor w Dżuddzie jest drugim pod względem długości w całym kalendarzu Formuły 1 (mierzy 6,174 km). Dłuższy jest jedynie legendarny belgijski Spa-Francorchamp.

Emocje w Viaplay już od lutego

Otwierający sezon tor w Bahrajnie ma 5,412 km długości. Jego rekordzistą pod względem szybkości pokonania jednego okrążenia w trakcie wyścigu od 18 lat pozostaje Pedro de la Rosa. Hiszpan za kierownicą McLarena-Mercedesa dokonał tego w 1:31.447. Od 2005 r. mimo ogromnego rozwoju technologii w F1 nikomu nie udało się pobić jego wyczynu.

Niewykluczone jednak, że stanie się to podczas najbliższego Grand Prix. Z torem i warunkami panującymi w Sakhirze kierowcy będą mieli bowiem okazję zapoznać się już 23–25 lutego podczas przedsezonowych testów. Ich organizacja tydzień przed startem sezonu nie tylko znacząco zmniejszy koszty związane z logistyką sprzętu, ale także pozwoli wszystkim ekipom w spokoju przygotowywać się do pierwszego wyścigowego weekendu. Warto podkreślić, że sesje treningowe w Bahrajnie będzie można śledzić w Viaplay. Platforma streamingowa przeprowadzi z nich bezpośrednią transmisję.

W Viaplay fani F1 obejrzą cały tegoroczny sezon oraz dwa kolejne. Każdy wyścig będzie znakomicie "opakowany". Prócz nowoczesnego, multimedialnego studia w Warszawie na miejscu będzie pracowała ekipa dziennikarska. Wśród dziennikarzy, którzy będą obsługiwali Grand Prix, znajdą się m.in. cenieni przez kibiców Aldona Marciniak, Maciej Jermakow i Mikołaj Sokół.

Nowością w Viaplay będzie możliwość śledzenia rywalizacji na torze – prócz standardowej transmisji – z perspektywy kamery pokładowej zamontowanej w kokpitach trzech kierowców.

Więcej informacji o ofercie Viaplay, w tym o kosztach subskrypcji, można znaleźć na stronie platformy.

Kalendarz F1 w sezonie 2023:

5 marca – GP Bahrajnu

19 marca – GP Arabii Saudyjskiej (Jeddah)

2 kwietnia – GP Australii (Melbourne)

30 kwietnia – GP Azerbejdżanu (Baku)

7 maja – GP Miami

21 maja – GP Emilii Romagni (Imola)

28 maja – GP Monako

4 czerwca – GP Hiszpanii (Barcelona)

18 czerwca – GP Kanady (Montreal)

2 lipca – GP Austrii (Spielberg)

9 lipca – GP Wielkiej Brytanii (Silverstone)

23 lipca – GP Węgier (Hungaroring)

30 lipca – GP Belgii (Spa-Francorchamps)

27 sierpnia – GP Holandii (Zandvoort)

3 września – GP Włoch (Monza)

17 września – GP Singapuru (Marina Bay)

24 września – GP Japonii (Suzuka)

8 października – GP Kataru

22 października – GP USA (Austin)

29 października – GP Meksyku (Autódromo Hermanos Rodríguez)

5 listopada – GP Brazylii (Interlagos)

18 listopada – GP Las Vegas

26 listopada – GP Abu Zabi (Yas Marina)